Cashback i moneyback to dwa angielskie określenia, które na stałe zadomowiły się w naszej codzienności. Ich znaczenie znają zarówno osoby funkcjonujące w sektorze finansowym, jak i zwykli konsumenci posługujący się kartami płatniczymi. Cashback i moneybackto swego rodzaju magnesy przyciągające klientów do produktu, który ma kluczowe znaczenie zperspektywy sprzedaży dalszych usług – do konta osobistego.
Czym jest i na czym polega usługa cashback?
Cashback(spotkać można również zapis Cash Back) to pojęcie, którew Polsce znamy od 2006 roku, od kiedy zyskaliśmy możliwość korzystania z usługi o tej nazwie. Poznaliśmy je zatem ze sporym opóźnieniem –na świecie znane jest ono od lat 80tychubiegłego wieku. Zfunkcji cashback w pierwszej kolejności korzystali Brytyjczycy i obywatele USA, później zaczęli z niej korzystać Włosi i Czesi.Pozwala ona na wypłatę gotówki w chwili płacenia kartą za określony produkt bądź usługę.
W Polsce jako pierwsze usługę tą wprowadziły trzy banki: PKO PB, MultiBank i mBank. Bardzo szybko liczba punktów handlowo-usługowych dających możliwość wypłaty typu cashback przerosła liczbę bankomatów w kraju. Mimo powszechnej dostępności wielu Polaków w dalszym ciągu nie zna tej usługi.Z raportu TNS Polska wynika, że aż 74% z nas nie wie, czym ona jest(źródło:https://www.nbp.pl/systemplatniczy/cash-back/cashback2014.pdf).Caschbackmylona jest z usługąmoneyback, o której mowa jest wdalszej części artykułu i która zapewnia zwrot za zakupy.
Z usługiCashbackmogą korzystać posiadaczekart debetowych MasterCard/Maestro i Visawydanych przez banki, które uruchomiły dodatkową funkcjonalność. Wypłatę niewielkich kwot w ramach cashback można zrealizować w sklepach, marketach i na stacjach benzynowych. Aby mieć możliwość skorzystania z tej usługi, wystarczy, że w chwili płacenia kartą za zakupypoinformujesz sprzedawcę, że chcesz wypłacić określoną kwotę pieniędzy. Dowodem transakcji jest paragon, na którym widnieje kwota wypłaty i należność za zakupy.
Zalety korzystania z cashback
Karta z funkcjonalnością cashbackto wiele korzyści, które doceniają osoby na co dzień korzystające z karty płatniczej. Należy podkreślić, że wypłata gotówki w ramach tej usługi jest z reguły wolna od dodatkowych opłat. Czasami jednak dodatkowa opłata jest pobierana, ale i tak jest ona niższa niż za pobranie gotówki z bankomatu nienależącego do banku, z którego pochodzi karta. Nie ulega wątpliwości, żeatutem tego sposobu wypłacania pieniędzy jest prostota(większość czynności wykonuje sprzedawca) i wygoda. W wielu sytuacjach funkcja ta zwalnia nas z potrzeby szukania bankomatu i tym samym pozwala na oszczędność czasu. Cashback to również bezpieczeństwo – aby pozyskać pieniądze, musimy użyć kodu PIN.
Ograniczenia przy korzystaniu z usługi cashback
Usługa Cashback jest dostępna jedynie pod warunkiem zrobienia w danym punkcie handlowo-usługowym zakupów. Decydując się na skorzystanie z usługi, nie można zapomnieć o maksymalnej wartości wypłacanych środków – jednorazowo w trakcie jednej transakcji możesz wypłacić do 500złw przypadku kartMasterCard i Maestroido 300złw przypadkuVisa. Na szczęście z cashback możemy korzystać kilkakrotnie w ciągu dnia – za każdym razem przy okazji płacenia kartą za zakupy w punktach oznaczonych logo cashback. Przykładowo, płacąc w sklepie spożywczym 10zł za chleb, ser i wodę mineralną możemy zlecić wypłatę 200zł. Jeszcze tego samego dnia, płacąc na stacji benzynowej 100zł mamy możliwość zlecenia wypłaty 150zł.
Czym jest usługa moneyback?
Z kolei wspomniana już usługa bankowa o nazwiemoneybackpolega na tym, że bank zwraca część wydatków za przeprowadzone transakcje bezgotówkowe. Jest to udogodnienie, októrym Polacy usłyszeli w 2009 roku, kiedy znalazło się w ofercie BZ WBK. Od tamtej pory na wprowadzenie tej funkcji zdecydowała się większość banków w naszym kraju. Zwrot z tytułu promocji moneyback zwykle wynosi od 1% do 5%. Jest to rozwiązanie, które poleca się osobom dużo podróżującym samochodem i postrzegającym moneyback jako długoterminową inwestycję.
Warunki, które trzeba spełnić, korzystając z moneyback
Promocjamoneybacknie jest jednak przeznaczona dla każdego. Aby z niej korzystać, należy zaopatrzyć się w kartę płatniczą pozwalającą otrzymać zwrot części wydatków. Co ważne, nie wszystkie banki mają w ofercie taką usługę, dlatego, by móc liczyć na zwrot z zakupów, należy posiadać konto bankowe założone w banku oferującym to udogodnienie. Kolejnym warunkiem, na który należy się zgodzić, chcąc mieć dostęp do promocji, może być wyrażenie zgody na otrzymywanie reklam od banku. Ponadtoniektóre banki wymagają określonych miesięcznych wpływów na konto(np. w wysokości min. 1000zł) i transakcji bezgotówkowych (np. na min. 250zł). Poza tym różne banki premiują różnego rodzaju transakcje i gwarantują zwrot, gdy robi się zakupy w określonym sklepie bądź za ustaloną kategorie wydatków.
Opłacalność moneyback
Na opłacalność korzystania z usługi moneyback warto spojrzeć z perspektywy użytkownika karty płatniczej i samego banku. Na pierwszy rzut oka rozwiązanie to nie ma minusów – zapewnia niewielkie zwroty za robienie czegoś, z czego i tak nie możemy zrezygnować. Zdrugiej strony warto być świadomym tego, że konta z moneyback mają z reguły większe opłaty za prowadzenie niż konta bez tej funkcji. Poza tym może się zdarzyć, ze licząc na większy zwrot, będziemy robić nieprzemyślane (niepotrzebne!) zakupy. Dlatego z moneyback raczej nie powinny korzystać osoby, które mają problemy z utrzymaniem swojego domowego budżetu w ryzach.
Z perspektywy banku usługa, o której mowa, jest jak najbardziej opłacalna. Dobrze jest wiedzieć, że za zakupy zapłacone kartą płatniczą pobierana jest prowizja, która trafia m.in. do banku. Prowizja pokrywana jest przez sprzedawcę, który uwzględnia ponoszone koszty wcenie oferowanego towaru lub usługi. W ten sposób bank oferujący usługę moneyback dzieli się z użytkownikiem opłaconą przez niego prowizją.
Reasumując, cashback i moneyback to narzędzia, dzięki którym banki mogą cieszyć się rosnącą liczbą klientów. Z kolei z punktu widzenia użytkowników kart płatniczychsą to udogodnienia pozwalające na oszczędność czasu i pieniędzy.
